Proszę...zgaś światło. Boję się go bardziej niż ciemności.

ROZDZIAŁY

15. Jedno brązowe, jedno niebieskie.

14. Zmiana trasy i roboty drogowe.

13. Jeden krok do przodu. Dwa kroki w tył.

12. Chodź...

11. Biegnij!

10. Nie tak źle...

9. Ale wdepnęłam...

8. Bywa, że czasem ktoś musi wskazać mi drogę.

7. Ojej... Daleko jeszcze?!

6. W podskokach i upadkach.

5. A może spacer?

4. Uwaga! Wstaję!

3. Czasem zdarzy mi się też potknąć.

2. Biegnę! Tylko nie do końca znam drogę...

1. Postawiłam niepewnie jeden krok w przód. To już ostatni taki. Od teraz będę tylko biec. 

Prolog- Jak to całe nieszczęście się zaczęło?- cz.2

Prolog- Jak to całe nieszczęście się zaczęło?- cz.1

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Strony

  • STRONA GŁÓWNA
  • ROZDZIAŁY
  • FABUŁA
  • LINKI
  • SPAM
  • SZABLON
  • Coś jeszcze?
  • Liebster Award

Informacje

Hej! Co tam? Witam na moim blogu! Zapraszam do czytania, komentowania i obserwowania :). Mam nadzieję, że podoba Ci się moje opowiadanie! Dogadać się można ze mną przez komentarze i google+.

Astraothia

Archiwum bloga

TU JESTEM!

Astraothia
Wyświetl mój pełny profil

Obserwatorzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.